Co Was ominęło:
- zmieniłam pracę, a co za tym idzie miałam mało czasu na pisanie i robienie czegokolwiek poza standardowymi czynnościami, które utrzymują człowieka przy życiu
- urodziłam malutką dziewczynkę, która przez ostatnie pół roku zajmowała każdą moją myśl i każdą sekundę życia
- podjęłam mocne postanowienie powrotu do działania!
Muszę Was jednak uprzedzić o naturalnej i nieuniknionej ewolucji/rewolucji, którą przejdzie mój blog. Nie jestem tego w 100% pewna, ale przeczuwam, że tematyka wpisów i wszelakie pomysły jakie będą przychodziły mi do głowy będą związane głównie z dwoma tematami: dziećmi i szyciem:) Nie ma co ukrywać- wokół tego kręci się teraz moje życie. No może... od czasu do czasu... napiszę coś innego, zaskoczę Was!
Miło jest znowu tu być.
Kasia
Gratuluję wszystkiego po trochu, czekam z niecierpliwoscią na to co tu znajdę :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia
Dziękuję! Nawet ja nie wiem co tu znajdziesz, więc niespodzianka murowana!
UsuńTak coś czułam po kościach, że za tym się kryje ktoś malutki i cudowny!
OdpowiedzUsuńJednym słowem- miałaś nosa:)
UsuńGratuluję wszystkiego, najbardziej Malutkiej i powrotu:)
OdpowiedzUsuńTo wspaniałe uczucie widzieć, jak ktoś, kogo lubiło się czytać, wraca do blogowania:)
Jesteś przemiła :D Ja nie tylko wróciłam do pisania, ale i do czytania, ha!
UsuńGratuluję Kochana
OdpowiedzUsuńI to w dodatku przepiękną Dziewczynkę :) <3
OdpowiedzUsuńGratuluję. Małe dziewczynki przewracaja świat do góry nogami. I np każą wstawać mamom przed świtem.
OdpowiedzUsuń