Coś dla Małej K.

Mała K. to moja siostrzenica: 6 lat, uśmiech na twarzy, gimnastyka w sercu i piękny, długi warkocz!
Tak sobie wymyśliłam, że chciałabym coś dla niej uszyć, coś kolorowego i letniego. Padło na spódniczkę, prosty wzór i kolorowe tkaniny [standard...;)].



Góra spódniczki jest oparta na gumce, dzięki temu Mała będzie mogła nosić ją jeszcze przez jakiś czas, im bardziej jest ściągnięta tym w ciekawsze fale się układa.

Uszyłam ją z prostokąta, wymiary wyliczyłam tak:

- długość spódniczki to odległość od pasa do kolana [+ zakładka na gumkę w pasie + 2 cm na dole]
- szerokość to 2x obwód w pasie.

Jak wiecie dysponuję sporą ilością drobnych kawałków materiałów, mam jednak problem z większymi wymiarami. Dlatego musiałam trochę pokombinować i zszyć materiał tak, żeby uzyskać kawałek o wymiarach 30x100. Dodatkowo chciałam, żeby dolny (pasiasty) pas był usztywniony, więc materiał ten podłożyłam pod spód i podszyłam na całej jego długości (materiał pasiasty jest złożony podwójnie).

Ależ byłam szczęśliwa, gdy na ostatnim etapie okazało się, że spódniczka jest równiutka i ładnie się układa, serio- byłam pozytywnie zaskoczona :D

Kasia