piątek, 8 lutego 2013

Komin w dwóch kolorach


KOMIN W DWÓCH KOLORACH

Nastał czas przeziębień i chorób.  Mimo, iż temperatura za oknem trochę wyższa i podobno mamy odwilż lepiej nie odsłaniać  za bardzo gardła. Dlatego dzisiaj instrukcja jak wykonać ciepły, mięciutki komin, który uchroni Was przed najcięższymi mrozami.
 
Zatem dziewczyny i chłopaki: druty w dłoń i do roboty!!!
Potrzebne materiały
 


1.      Druty na żyłce nr  9

2.      Drut pomocniczy – dodatkowy prosty drut o dowolnej grubości, który będzie wykorzystywany przy przerabianiu wzoru w środkowej części robótki

3.      Włóczka w dwóch kolorach. Ja wykorzystałam granatową i bordową ( niestety nie bardzo wiem jak dokładnie określić te kolory ale nie to jest najważniejsze ).

Postanowiłam też trochę zaszaleć przy tym kominie, żeby nie było tak nudno. Dlatego też robiony jest w dwóch płaszczyznach: środek pionowo i boki dobierane poziomo.  Przechodzimy zatem do szczegółów.

Włóczką koloru bordowego nabieramy 20 oczek i przerabiamy je ściegiem gładkim czyli rzędy parzyste oczka prawe, rzędy nieparzyste oczka lewe.

Po przerobieniu ściegiem gładkim 8 rzędów zaczynamy robić wzór. Dzięki temu środek naszego komina będzie wyglądał bardziej fantazyjnie. W celu wykonania mojego wzoru wykorzystałam sploty stosowane zazwyczaj do zwykłych warkoczy.  Sploty warkoczowe są bardzo fajne bo można z nich robić przeróżne kombinacje. Wszystko zależy tylko od Waszej wyobraźni.

Wracamy zatem do naszej robótki. Jesteśmy w rzędzie 9 i tu:
A.     10 pierwszych oczek krzyżujemy na prawo czyli: 5 oczek przekładamy na drut pomocniczy z tyłu robótki, kolejne 5 oczek przerabiamy na prawo, po czym oczka z drutu pomocniczego przerabiamy również na prawo.

B.     10 ostatnich oczek krzyżujemy na lewo czyli: 5 oczek przekładamy na drut pomocniczy z przodu robótki. 5 oczek z drutu właściwego przerabiamy na prawo po czym również na prawo przerabiamy pozostałe oczka z drutu pomocniczego.

Powrót czyli rząd parzysty oczka lewe. I dalej wzorem podstawowym  - 20 rzędów.

W rzędzie 29 oczka przerabiamy w następujący sposób:

A.     10 pierwszych oczek krzyżujemy na lewo czyli: 5 oczek przekładamy na drut pomocniczy z przodu robótki. 5 oczek z drutu właściwego przerabiamy na prawo po czym również na prawo przerabiamy pozostałe oczka z drutu pomocniczego.

B.     10 kolejnych  oczek krzyżujemy na prawo czyli: 5 oczek przekładamy na drut pomocniczy z tyłu robótki.  5 oczek przerabiamy na prawo, po czym oczka z drutu pomocniczego przerabiamy również na prawo.

Rzędy 9-29 powtarzamy przez całą środkową długość naszej robótki  lub tyle razy ile Wam wygodnie.

Ja zakończyłam dzierganie środka na wysokości 140 centymetrów i zabrałam się za robienie „boczków”. 
W tym celu na dłuższym boku naszej środkowej części nabrałam 200 oczek włóczką w kolorze granatowym.  

I przerabiałam ściegiem ściągaczowym, w mojej wersji 5 oczek prawych i 5 oczek lewych, do wysokości 7 centymetrów, po czym zamknęłam wszystkie oczka. Drugi „boczek” wykonałam w taki sam sposób.  

Teraz wystarczyło tylko zszyć oba krótsze boki aby powstał komin.  Komin jest na tyle długi, ze można nim owinąć szyję dwukrotnie.  Bedzie miękko, ciepło a najważniejsze , że  gardło nie będzie bolało.

Agnieszka

16 komentarzy:

  1. Ale super! chyba się kiedyś nauczę "drutować" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, ja także mam takie postanowienie :D
      Mam nadzieję, że stanie się to wczeniej niż później...
      A do tego czasu- wszystko pięknie tłumaczy nam Agnieszka !

      Usuń
  2. Tylko popodziwiam, choć przydałby mi sie taki:)
    Do drutów, poza oczkiem prawym i lewym (nadal nie wiem, któe jest które;), mam dwie ręce, ale tylko lewe;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale za to świetnie wywijasz szydełkiem, to co pokazujesz na blogu, te serwetki, podkładki, itd- cudne są:D
      więc drutami się nie przejmuj!

      Usuń
    2. Chętnie zrobię taki sam lub w Twoich ulubionych koorach :-)

      Usuń
  3. Dla mnie takie wzorki to nadal czarna magia. Podziwiam wszystkich którym się to udaje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, to chyba muszę przyłączyć się do tej deklaracji i pozdrowień.
      Dobrze, że Aga świetnie sobie z tym radzi!

      A może poprosimy ją o kurs podstawowy??
      Aga, zrób- proszę cię taki kurs dla początkujących.

      Takie Druty-for-dummies. Co sądzisz??

      Usuń
    2. Myślałam o tym :-) teraz musze tylko zastanowić się jak to najlepiej przygotować :-)

      Usuń
  4. dla mnie kosmos ;)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  5. masz talent!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda- odpowiadam ja, czyli Kasia- Aga ma talent i to ogromy :D

      Usuń
  6. Bardzo fajny pomysł z połączeniem dwóch płaszczyzn. Wygląda rewelacyjnie i kolorki ładnie się komponują.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. szaleństwo , zupełnie nie jestem w stanie ogarnąć tych wszystkich oczek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, oj tam. Z tego co widzę to Aga już zastanawia się nad kursem dla oporniych, więc może trochę ci się rozjaśni!

      Pozdrawiam :D

      Usuń
  8. Dziewczyny bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa i pochwały :-) dają mi one motywację do dalszej jeszcze bardziej wytężonej pracy :-) kurs podstawowy jak najbardziej przygotuję jeśli jest takie zapotrzebowanie :-) muszę się tylko zastanowić jak najlepiej to przygotować. Może zrobię kurs wideo?

    OdpowiedzUsuń