piątek, 8 lutego 2013

Podróżny rogal


Właśnie kończę moje dwa tygodnie pracy na dwóch etatach...
Zapytacie: jak to tak? na dwóch etatach? to tak się da;) ?
Tak, tak- da się. Pierwszy to mój etatowy etat, 8 godzin przy biurku w biurowcu, przed monitorem, excelem, tabelami, wykresami, budżetami, ...ami, ...ami.
Drugi- o niebo ciekawszy, kolejne godziny spędzałam przy biurku w domu, przed maszyną, tkaninami, filcem i nożyczkami. Szczegóły zdradzę Wam w niedzielę, gdy wreszcie będę miała chwilę dla siebie, chwilę relaksu i dłuższą chwilę przed komputerem :)

A tymczasem zobaczcie co uczyniłam, spróbujcie sami- to nie takie trudne :))


23 komentarze:

  1. Świetny pomysł z tym rogalem. Właśnie potrzebuję czegoś takiego. Może sama uszyję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, ja też tak miałam, od dawna myślałam, żeby taką poduszkę zakupić, ale jakoś tak się nie składało. Uszycie jej zajmuje może 30 minut i jeżeli mamy materiały w domu oraz coś do wypełnienia, to w szybkim czasie mamy też poduchę :D

      Usuń
  2. Podusia rogal cudowna i ten materiał!!!!
    Ile Ty pracujesz, skąd tyle sił czerpiesz????
    Miłego weekendu!!! Odpocznij troszeczkę ;)
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Materiał musiał być słodki i wesoły, inaczej być nie mogło :D!
      Wiesz co ? Właśnie odpoczywam, właśnie się relaksuję, wyspałam się dziś, nie nastawiłam budzika, obudził mnie mój biologiczny zegar i głodny kot ;)
      Piękny jest ten dzień!

      Usuń
  3. A wiesz, że chyba skorzystam!!!
    Wyszedł Ci superowo:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Namawiam cię i w pełni polecam szycie, bo ten model jest prosty, ale za o bardzo przydatny :D
      Ta poducha jest w wersji mini, dobra do poduchy, ale wystaczająco duża żeby można było się na niej zdrzemnąć!

      Usuń
  4. Rogal to najlepsze, co można sobie sprawić! Najfajniej jest, gdy ma takie silikonowe kuleczki w środku i cudownie dopasowuje się do ułożenia głowy - kupiłam gotowego :D Potem moim rodzicom sprezentowałam 2w1: poduszkę podróżną z jaśkiem: http://www.melwa.pl/catalog_org/3627ab20ce37128e6ab5d1436537c935.jpg

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ super!! mówię o tej poduszce z twojego linka, niesamowicie praktyczna :D

      Usuń
  5. Wspaniałomyślnie ;) chyba sobie taki zrobię ale do łóżka by mnie szyja nie bolała , bo czasem się tak gramolę w nocy , że budzę się połamana ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ty chcesz w niej spać co noc;)?
      będziesz wyglądała jak w kołnierzu ortopedycznym,ale skoro ci pomoże... :D

      Usuń
  6. Świetny i śliczne ma kolorki.
    Wiesz, na początku myślałam, że to poduszka do karmienia maleństwa :) Gdyby był ciut szerszy, to jak najbardziej mogłabyś taki zaoferować młodym mamom

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, ciekawe...ciekawe... muszę spradzi ten temat i zobaczyć te poduszki dla mam, nie ma to jak nowe popysły:D

      Usuń
  7. Witam, zapraszam do wzięcia udziału w bombonierkowej zabawie. Pozdrawiam serdecznie i lawendowo :)
    http://beatybombonierka.blogspot.com/2013/02/dam-drapaka.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe, ciekawe, na pewno się przyłączę :D

      Usuń
  8. Ależ Piękny:)
    Muszę się zabrać za to szycie...tylko, żeby doba chciała się wydłużyć....:)
    Ściskam,
    Ola:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hee, też masz ten problem ?? Gdyby doba była elastyczna mogłybyśmy zdziałać cuda;)
      Ale pocieszę cię, uszycie poduchy zajmuje jakieś 30 minut, więc może uda ci się wykrzesać dwa kwadranse;)

      Usuń
  9. Witam, zapraszam do wzięcia udziału w bombonierkowej zabawie. Pozdrawiam serdecznie i lawendowo :)
    http://beatybombonierka.blogspot.com/2013/02/dam-drapaka.html

    OdpowiedzUsuń
  10. super na długie podróże
    zapraszam do siebie na candy
    http://w-wolnejchwili.blogspot.com/2013/01/pierwsz-candy.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na długie, na krótkie, na drzemkę w pracy pod biurkiem, itd itp ;)
      Pozdrawiam :D

      Usuń
  11. No i uszyłam dzisiaj, ale wyszedł mi jakiś ... taki mały i ciasny:/ Może coś nie tak zrobiłam z wykrojem? Może trzeba go było jakoś powiększyć? Hmmmm, nie wiem sama... buziole!:***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ajjj :/

      Wiesz co? Ja go drukowałam na zerowych marginesach, na A4.
      Ale on z zamiaru miał być sporo mniejszy ad tych, które można kupić w sklepie, bo tamte nie mieszczą się do damskiej torebki:) Ale skoro wolałabyś żeby był większy, to po prostu może wydrukuj go na 150%, a ten który uszyłaś podaruj jakiemuś dzieciaczkowi?
      Pozdrawiam :D

      Usuń
  12. Już coś wykombinowałam, spoko:) Pozdrówki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie mam maszyny do szycia :-( a strasznie mi się podoba ta poducha. Podpowiesz jak ręcznie to zszyć? I gdzie można kupić wypełnienie do takiej podusi?

    OdpowiedzUsuń