Sobotnia nuda, porządki, gotowanie. Zachciało mi
się szarlotki. I tu jak zawsze powstał dylemat: jak ja ją wyciągnę z tego
gorącego piekarnika? Zatem nie o
szarlotce będzie tutaj mowa ale o
przyrządach w każdej kuchni niezbędnych, dzięki którym gotowanie, pieczenie i
obcowanie z gorącymi urządzeniami staje się łatwiejsze i zapobiega oparzeniom –
łapki kuchenne.
Wygrzebałam zatem szydełko i resztki włóczki
(melanżowa w odcieniach szarości) i w
czasie jak szarlotka wygrzewała się w piekarniku „wyprodukowała” sobie łapkę
kuchenną. Opis wykonania przedstawiam poniżej. Niech Wam dobrze służą w kuchni J
Najpierw robimy łańcuszek z 15 oczek i zamykamy go
w okrąg.
Następnie wokół łańcuszka robimy 20 lub 30
półsłupków. Ilość półsłupków zależy od tego jak bardzo ścisłe chcecie
wykończenie
Teraz przystępujemy do wyrabiania wzoru
podstawowego, z którego powstanie cała łapka.
Zaczynamy 3 oczkami łańcuszka (=1 słupek). Później
1 słupek, następnie 2 słupki + 2 oczka łańcuszka + 2 słupki wkłute w ten sam
splot poprzedniego okrążenia, na zakończenie 2 słupki w każdym z 2 półsłupków
poprzedniego okrążenia.
Odwracamy robótkę i znów zaczynamy 3 oczkami
łańcuszka, 3 słupki wkłute w 3 słupki poprzedniego okrążenia, 2 słupki + 2
oczka łańcuszka + 2 słupki wrobione pod 2 oczka łańcuszka poprzedniego rzędu i
dalej 4 słupki wkłute w słupki poprzedniego okrążenia.
W taki sam sposób przerabiamy kolejne rzędy. W
każdym rzędzie ilość słupków będzie większa. Po otrzymaniu oczekiwanej
wielkości zamykamy robótkę.
Aby efekt naszych prac był jeszcze ciekawszy można
wykończyć łapkę oczkami rakowymi, ja obrobiłam ja półsłupkami.
W taki oto sposób w ciągu 3 godzinek zrobiłam się
posiadaczką dwóch nowych łapki, które wykorzystałam do wyciągnięcia szarlotki z
piekarnika :)
Agnieszka
kurde, druty jeszcze jakoś zrobie podstawy, ale szydełko to dla mnie magia :(
OdpowiedzUsuńprzy okazji zapraszam na moje candy
http://otwartaszuflada.blogspot.co.uk/2013/03/candy.html
To może zrobimy też tutorial na szydełko :-)
OdpowiedzUsuń