czwartek, 27 grudnia 2012

Babski młotek


Kończąc szyć, zabrałam się za wbijanie nitów [nie ważne co szyłam i gdzie wbijałam;)]. A raczej chciałam się zabrać, gdy znowu przypomniało mi się, że nie mam młotka! I tak jest za każdym razem, gdy jest potrzebny- obiecuję sobie, że następnego dnia pobiegnę do sklepu z narzędziami i go zakupię. Kolejny dzień to jednak kolejne sprawy i kłopoty, więc szybko młotek wylatuje mi z głowy. Nie tym razem! Tym razem pamiętałam i kupiłam, tego nie koniec- nadałam mu także odrobinę kobiecości. Bo młotek, to z natury bardzo męskie narzędzie jest... więc mój młotek [lub moja młotka] nabrał kolorów:)




Pierwsza rzecz jaką trzeba zrobić to oczyszczenie drewnianego trzonka z farby, obojętne czy zrobimy to papierem ściernym czy jakimś urządzeniem mechanicznym, efekt jest ten sam. Po starciu farby, należy odtłuścić trzonek (zmywacz do paznokci będzie dobry), a potem malujemy go białą farbą.




A teraz to co lubię najbardziej: papierowe taśmy! Akurat dziś udało mi się kupić kilka zestawów, w bardzo dobrej cenie w Empiku (3 taśmy po 15 zł, są krótsze niż standardowe, ale za to 3!!).
Na koniec nałożyłam jeszcze kilka warstw lakieru, by utrwalić całość, bo przecież to jest narzędzie służące do ciężkich prac!




Jest późno, ale zostało kilka gwoździ do wbicia, strzeżcie się sąsiedzi!!

http://www.speckled-fawn.blogspot.com/2013/01/lista-przebojow-2012-niespodziewanka.html

17 komentarzy:

  1. ależ Ty masz pomysły :)
    jest na prawdę kobiecy :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe :)
      Czyli wyszedł taki jak planowałam!

      Jeszcze dopowiadam, jeżeli lakier jest bardzo płynny, potrzeba przynajmniej 7 warstw, żeby wygładzić powierzchnię.

      Usuń
  2. Piękny ten młotek ;) taki Glamour ^^ masz pomysły ;) , popieram to aby przedmioty szare i nijakie przerabiać na piękne i kolorowe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, nie można godzić się na życie w szarym, burym, nudnym świecie.
      Zaraz lecę przerabiać śrubokrety;)- nieeee, żartuję!!

      Usuń
  3. Taśma jak z tła mojego bloga!!! Nie wierzę, jak żałuję że u nas nie ma empiku:( Aaaa buuuu:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurcze! Masz rację :D:D:D
      No cóż, muszę powiedzieć- świetny wybór, bo wzór jest piękny.

      Usuń
  4. idealny młotek do noszenia w torebce!!! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już Małgorzacie proponowałam, że sprezentuję jej damską wersję obronną, czyli kij baseball'owy wymalowany w serduszka. Czy też reflektujesz;) ?

      Daria, szukam foremki na mydło. Podpowiedz.... czego użyłaś?

      Usuń
  5. tylko jeszcze pamiętaj, żeby dodać odnośnik do party ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. supermłotek superłoman!!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obiecuję używać go tylko w szczytnym celu (a przynajmniej dobrym:) )

      Usuń
  7. Rewelacja :-D
    Nie ma wątpliwości, że jest zdecydowanie kobiecy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi:) to prawda, średnio męski dobór kolorów ;)
      Od czasu jak go pomalowałam, to ja muszę wbijać gwoździe!

      Usuń
  8. Ja mam multiszlifierkę, może też ozdobię. A tak mi się przypomniało, jak to moja siostra wtedy lat około 8 wymalowała tacie brokatami skrzynkę na narzędzia, koledzy w warsztacie mieli niezły ubaw.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow :D:D:D nie ma to jak prawdziwie męskie narzędzia ;) Widocznie twoja siostra miała podobny pomysł do mojego. Pozdrów ją, pokrewna dusza:D

      Usuń