Skoro mamy już cukrowy peeling do ciała : http://fpomyslow.blogspot.com/2012/11/oliwa-z-cukrem.html, warto iść krok dalej!
Postanowiłam poeksperymentować z solą do kąpieli. Jestem szczęśliwą posiadaczką wanny, więc długa i gorąca kąpiel należy do moich ulubionych sposobów na relaks. Kilka dni temu, po dość ciężkim dniu w pracy, marzyłam właśnie o takiej kąpieli. Okazało się, że w domu nie mamy żadnego kosmetyku, który by tę chwilę uprzyjemnił. Stwierdziłam- raz się żyje, sama zrobię sobie sól (prawie jak ze SPA;)).
Eksperyment się udał, więc pokażę wam jak to zrobić!
Po pierwsze składniki, jeżeli sól ma mieć właściwości relaksacyjne, nawilżające i ma przywrócić nam równowagę, potrzebujemy soki morskiej! Chcemy nadać soli ładny zapach, który pod wpływem ciepłej wody podziała na nas kojąco, więc przyda się olejek zapachowy (jeszcze lepiej jeżeli wybierzecie olejek eteryczny). Jeżeli chcecie nadać swojej soli jakiś odpowiedni kolor, nie obawiajcie się skorzystać z odrobiny barwnika spożywczego. Ale sól, która ma walory relaksacyjne i zapachowe, w zupełności powinna wystarczyć.
Przechodzimy do dzieła!
W dużej misce mieszamy pół kilko soli, z kilkoma kroplami olejku zapachowego i maluteńką szczyptą barwika (lub kilkoma kroplami, jeżeli to barwnik w płynie), mieszamy aż sól będzie równomiernie zabarwiona. Jeżeli chcecie zrobić komuś prezent, proponuję wsypać sól do ładnego słoika i jeszcze trochę go ozdobić, tak by stał się wyjątkowy! Słoiki można kupić w świetnej cenie w tym oto sklepie internetowym:
http://www.sklep.promet.org.pl/
Super :) szkoda, że nie mam wanny :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na Candy
http://malinowy-raj.blogspot.com/
Oj, szkoda szkoda, mogę tylko łączyć się z tobą w smutku, ale za to polecam ci peeling z innego posta, świetnie nadaje się pod prysznic :D
UsuńBardzo chętnie skorzystam :) I z tego pod prysznic i z tego do wanny, bo juz jestem szczęsliwą posiadaczką :)
Usuń